Eksplozja w zakładach chemicznych w Kędzierzynie-Koźlu. Są ranni
- Dwie osoby wymagały pomocy medycznej po wybuchu, do którego doszło w hali jednego z zakładów w Blachowni w Kędzierzynie-Koźlu - poinformował w środę kpt. Damian Skowroński z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu. Na miejsce wezwano grupę poszukiwawczą z psem.
2020-12-30, 20:05
Z informacji przekazanych przez Państwową Straż Pożarną wynika, że zgłoszenie o wybuchu w hali na terenie jednego z zakładów w Blachowni w Kędzierzynie Koźlu wpłynęło o godz. 18.37. Jak poinformował kpt. Damian Skowroński z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu pięć osób przebywających w hali zdołało ewakuować się jeszcze przed przyjazdem służb. Dwie z nich wymagały pomocy medycznej.
Po wybuchu na miejsce wezwano specjalistyczną grupę poszukiwawczo-ratowniczą z psem, która ma sprawdzić, czy wszyscy zdołali opuścić budynek.
Budynek częściowo zawalił się
Jak przekazała straż pożarna wybuch uszkodził konstrukcję hali o wymiarach 130 na 25 metrów i wysokości 12 metrów. Budynek uległ częściowemu zawaleniu.
Posłuchaj
- Obecnie nie ma już bezpośredniego zagrożenia. Będziemy przeszukiwać gruzowisko, aby wykluczyć obecność osób - poinformował kpt. Damian Skowroński.
REKLAMA
Na miejscu pracują także policyjni technicy i grupa dochodzeniowo-śledcza. Ma być powołany biegły, który określi przyczynę wybuchu. Strażacy informują, że doszło do wybuchu magnezu.
koz, jmo
REKLAMA